Imię i Nazwisko:
Cristian Whittaker
Nick:
Sevascan
Wiek Oraz Miejsce Urodzenia:
Maj 80' | 11 Lat | Dolina Godryka
Czystość Krwi:
[50%] Półkrwi
Stosunek Do Mugoli:
Neutralny
Charakter:
Kristian jest młodym czarodziejem który na porządku dziennym jest ułożony, jest nadzwyczaj spokojny co w jego wieku można uznać za sztywniactwo chodź nie jest to do końca prawdą. Odzywa się tylko wtedy kiedy musi lub chce, nie lubi nadwyrężać swojego głosu na zbędną wymianę zdań. Pomimo tej cechy lubi być w otoczeniu innych osób, oraz słuchać rozmowy od czasu do czasu przytakując czy wypowiadając kilka słów. Nie jest osobą konfliktową a wszelkie problemy próbuje wpierw rozwiązać piórem, jednak gdy rozmowa zawiedzie nie zawaha się chwycić miecza co może świadczyć o jego odwadze jednak zarówno i strachu. Jak każdy człowiek posiada również negatywne cechy oraz lęki... jedną z nich jest naiwność chłopaka w stosunku do nowych osób, zbyt szybko się przywiązuje do innych z nadzieją na to że z kimś się zaprzyjaźni nie myśląc nad skutkami swoich czynów w przyszłości. W sytuacjach które decydują o bardzo ważnych losach dla chłopaka, Kristian potrafi postawić na swoje i walczyć o swoje poglądy oraz racje. Nie jest zadufany w sobie i umie się przyznać do błędów, rozumie że nie jest idealny i próbuje korygować swoje negatywne cechy charakteru aby "wyjść" na ludzi. Kristian jest również wobec innych koleżeński oraz nastawiony pozytywnie, gdy ktoś go bliżej poznał wie że jest on we wszystkim dokładny, i gdy coś robi woli dopiąć coś na ostatni guzik niż zostawić to niedokończone.
Wygląd:
Kristian jak na swój wiek znacznie wyróżnia się od większości rówieśników swoim przystojnym wyglądem. Zaczynając od postawowych informacji, chłopiec jest ponadprzeciętnie wysoki jak na jego wiek, a to się zgrywa z jego chudą posturą przez co jego sylwetka wygląda że tak powiem znakomicie. Przechodząc od góry na jego głowie można zauważyć włosy o kolorze ciemny blond które zgrywają się z jego oczami które przypominają barwą "miodowe". Barwa cery Kristiana wygląda na zdecydowanie zdrową a ostatnim szczegółem na jego twarzy są pojawiające się dołeczki kiedy się
uśmiecha.
Historia:
Kristian Whittaker, Czarodziej Półkrwi urodzony Wiosną 80` roku w Dolinie Godryka. Jako że jego ojciec był mugolem a matka czarownicą chłopiec poznał życie zarówno nie-magiczne jak i magiczne. Do 7 roku życia nie miał świadomości że istnieje coś takiego jak "magia". Jego ojciec nie wyrażał zgody aby się dowiedział o tym całym świecie a jego matka odstawiła magię i cały ten świat dla swojego ukochanego. Jednak rodzice nie mogli chronić go cały czas przed prawdą, wkrótce jego dziadkowie [Czystej krwi, matka chłopaka została wydziedziczona z rodziny za obcowanie z mugolem.] wyjawili mu prawdę, mimo że był półkrwi traktowali go jak swojego wnuka nie obwiniając go za błędy ich córki. Gdy Kristian poznał całą prawdę postanowił że bez względu na opinie rodziców zostanie czarodziejem czy to się im podoba czy też nie. W końcu dla dziecka fakt istnienia magii był niesamowity i nie był wtedy jeszcze świadom z czym się wiąże z wejściem w ten "niesamowity świat". Podczas obchodzenia swoich dziewiątych urodzin sprawił że jego pazerny oraz chciwy kuzyn zmienił się w balon po czym pofrunął prosto do nieba... całe szczęście że byli tam wtedy jego dziadkowie. Tak, to było objawienie mocy chłopaka które Kristian zapamiętał aż do dziś. W końcu czy coś takiego da się zapomnieć? Przechodząc do najciekawszej części tej historii... Podczas obchodzenia 11 urodzin chłopak z okna dostrzegł sowę, która zamiast wlecieć do środka wylądowała... w oknie. Chłopak chciał natychmiast zareagować jednak dziadkowie uspokoili chłopca mówiąc że Anne, czyli "sowa" zawsze tak robiła. Podsumowując chłopiec odebrał list po czym przeczytał jego treść a gdy się dowiedział że trafił do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie niezmiernie się ucieszył. Przed rokiem szkolnym przyszedł czas na ulice pokątną... [Ciąg dalszy nastąpi.]