Imię i Nazwisko: Anna Montgomery
Data urodzenia: 16 Maj 2078 (11 lat)
Miejsce urodzenia: Nowo-Yorski szpital w centrum.
Status krwi: 100% (Udzielono mi zgody)
(Jej rodzina uważała się za jedną z tych najlepszych, wyjątkowych i nie poprzedzali mugoli oraz czarodziei pół krwi)
Wygląd:
Anna to bardzo ładna, młoda dziewczyna. Jej Amerykańskie korzenie pozostawiły ślad już jedynie w jej wyglądzie i zachowaniu. Posiada proporcjonalną budowę ciała, jej skóra jest koloru troszkę jaśniejszego niż koloru oliwkowego, jednocześnie zaś promienna niczym muśnięta blaskiem słońca. Oczy ma Czarne i błyszczące, to właśnie pod ich adresem dostaje najwięcej komplementów. Nos za to nieco drobniejszy. Usta pełne o wiśniowej barwie. Włosy ścielą się do ramion i są lekko zakręcone , natomiast ich kolor jest koloru gorzkiej czekolady, który pięknie podkreśla jej zgrabną sylwetkę. Jej smukłe ramiona podkreślają kobiece kształty a łopatki, równo ułożone, trzymają w rysach całą jej zdrową postawę.
Charakter:
Od małego opiekunowie wpajali jej, że powinna być dumna ze swojego pochodzenia, i podkreślać to na każdym kroku. Była wyrachowana i chodziła zawsze dumnie wyprostowana. I nawet jeżeli nie rozumiała tego, w czym są lepsi od innych czarodziei, rodzice zawsze jej to tłumaczyli. Tak ma być i jest. Do tej pory jest osobą dość niemiłą, która „sortuje znajomych’’ na tych dobrych, lepszych, najlepszych. Woli zamilknąć, albo skłamać aniżeli narobić sobie kłopotów. Wolny czas woli spędzać z innymi lub śpiewa i gra na pianinie.. Jest doskonałym obserwatorem i słuchaczem, dzięki czemu, nawet jeżeli nie bierze udziału w różnych wydarzeniach, raczej wie co się dzieje w koło niej. Przez co, wie czego lub kogo unikać, bo jako dumna członkini społeczności czarodziejskiej nie może sobie pozwolić na upadek reputacji, nawet jeżeli mało kto ją kojarzy. Przynajmniej w jej mniemaniu. Dodatkowo też, nie pokusi się o ostrzeżenie innych przed potencjalnym zagrożeniem dopóki jej samej to nie dotyczy. Nie widzi potrzeby w pomaganiu innym, jeżeli nie przyniesie to żadnych korzyści. W większości potrafi opanować swoje umiejętności. Wciąż jednak doskonali swoją wiedzę z pomocą opiekunów.
Historia postaci:
Anna Montgomery przyszła na świat w jednym z Nowo-Yorskich szpitali. Jej ojciec był wysoko postawionym czystej krwi czarodziejem a matka śpiewała i grała na instrumentach muzycznych stąd ta pasja Anny do muzyki. Jej rodzina przyjechała wprost z Nowego Yorku, gdzie mieszkali od czasu urodzenia się jej starszego brata. Do UK przyjechali dokładnie z 7 lat temu kiedy Anna miała 4 lata. Mieszkali w Ameryce min. ze względu na to że jej ojciec był czystej krwi Amerykańskim wysoko postawionym czarodziejem, natomiast przeprowadzili się do Wielkiej Brytanii ponieważ jej matka, czystej krwi czarownica pochodząca z Wielkiej Brytanii podążała za śladami swej kariery muzycznej. Posiadała brata z którym uwielbiała się bawić. W wieku 8 lat otrzymała dziwne jajko z którym nic nie dało się zdziałać, codziennie podczas lekcji gry na pianinie kładła je obok siebie i rozmyślała co ono może i jaki jest jego cel. Tata wpajał jej że to co jest w środku będzie ją chroniło i pomagało. Rok później o wczesnej porannej porze jajko zaczęło pękać a z niego wypełznął mały wąż z którym Stefani się nie rozdzielała. Dzień przed swoimi jedenastoma urodzinami dziewczyna grając na pianinie jedną z znanych utworów tak się wczuła i skupiła, że nie wiadomo jak podniosła biurko siłą umysłu, po chwili gdy służący wchodzący do jej pokoju z Herbatą złapał za klamkę i otworzył drzwi, filiżanka z herbatą na trzymającej przez niego tacy pękła sama z siebie a wąż pełznący po jej pokoju znikł i do dzisiaj nie wiadomo co się z nim stało. Anna była bardzo smutna z tego powodu i potrzebowała wsparcia i obecności kogoś komu mogła zaufać jedyną osobą taką był jej brat ponieważ każdy bał się z nią zaprzyjaźnić przez jej specyficzne zachowanie z obawą, że może kogoś zranić poprzez uczucia. Od tamtego zamieszania było wiadomo, że dziewczyna ma predyspozycje magiczne. W dzień jej jedenastych urodzin do posiadłości przyleciała czarna olbrzymia sowa z listem w dziobie. Po otworzeniu listu było można z niego wyczytać, że było zawarte że jest od dziś nowym uczniem czarodziejskiej szkoły zwanej jako Hogwart. Dziewczyna nie bała się że trafi do złego domu ponieważ w jej rodzinie zazwyczaj trafiano do domu który dawał wielkie możliwości w przyszłości.