BIEDA, SMRÓD, UBÓSTWO – A TO DOPIERO HOGSMEADE
Witamy ponownie wszystkich czytelników! W dzisiejszym artykule skupimy się na jednej z głównych wiosek magicznych na terenie Wielkiej Brytanii, a mowa oczywiście o Hogsmeade. Nie ma wątpliwości, że miejsce to jest już kultowe i znane przez czarodziejów na całym świecie. Każdego dnia przewija się tutaj tysiące osób, za dnia miasto tętni życiem, a nawet w porach wieczornych i nocnych w dalszym ciągu można spotkać wielu ludzi. Jednak ta właśnie wioska jest najlepszym przykładem zaniedbania ze strony władz, czego przykłady widzimy po dziś dzień. Mowa oczywiście o zniszczeniach spowodowanych przez ogromny krater powstały w centrum Hogsmeade, który z pewnością wszyscy jeszcze pamiętamy. Liczne pęknięcia chodników, ścian czy pozostawione rusztowania to tylko nieliczne z uszkodzeń, jakie możemy dostrzec już na pierwszy rzut oka. Warto również wspomnieć, że uszkodzeniu uległ również dom Jordana Stormwinda, który w dalszym ciągu nie został w pełni odbudowany.
Co na to sam pokrzywdzony?
- Ściana oddzielająca uszkodzony dom została wykonana z samych desek, bez żadnych izolacji cieplnych. Ponad 30% domu uległo zawaleniu i oddzieliło na długi czas sypialnię, przez co od tamtego czasu muszę spać na ciasnym strychu.
Warto również wspomnieć, że to właśnie Panu Jordanowi zawdzięcza się zdrowie, a nawet życie podczas ataku Morgany! Widocznie tak teraz traktuje się dobrych obywateli, dając im za ścianę stertę desek.
Nie wiadomo, kiedy wszystkie zniszczenia zostaną naprawione. Ministerstwo nie udziela na ten moment żadnych informacji, które mogłyby rozjaśnić obecną sytuację. Od dłuższego czasu nie widać również dyrektora Departamentu Magicznych Wypadków i Katastrof, który mógłby zabrać głos w tej sprawie. Powstała nawet grafika satyryczna, która przedstawia pracownika DMWiK podczas pracy:
Chcesz podzielić się czymś ze światem? Masz problem i wstydzisz się o nim powiedzieć?
W takim razie wyślij list na adres redakcji [@Project#2907] i opowiedz nam o nim!
Być może to właśnie Ty będziesz tematem następnych artykułów?